To już pewne – nadeszły czasy, w których nie wystarczy już oferować godziwej zapłaty, przyjaznej atmosfery w pracy, czy ułatwień typu elektroniczny wniosek urlopowy, żeby wyróżnić się na rynku pracodawców. To, co powoduje, że firma lepiej przyciąga potencjalnych kandydatów, to benefity – drobne (lub, jak się okazuje, nie tak drobne) przywileje, którymi mogą cieszyć się pracownicy. Niektóre pomysły potrafią naprawdę zaskoczyć! Zebraliśmy kilka ciekawych przykładów ze świata.
1. Spotify
Słynny szwedzki serwis oferujący użytkownikom darmowy dostęp do streamowanej muzyki, oferuje jeden z najbardziej oryginalnych benefitów. W ramach podkreślenia silnego ukierunkowania na wartości prorodzinne, firma gwarantuje wszystkim pracownikom pokrycie wszelkich kosztów związanych z … zamrożeniem komórek jajowych i leczeniem problemów z płodnością. Takie podejście z pewnością może wpłynąć korzystnie na podejście do pracy. Pracownik zyskuje też pewność, że nie spotkają go żadne zawodowe problemy w związku z posiadaniem potomstwa (co, niestety, zdarza się wciąż bardzo często), a jest wręcz zachęcany do założenia rodziny
2. WWF
Walka z degradacją środowiska i o lepsze jutro, to z pewnością trudne zadanie. Z takiego założenia wychodzi zarząd WWF. W ramach utrzymania pełnej gotowości i trzeźwego umysłu, w firmie tej wprowadzono… każdy piątek wolny od pracy, nazywany „Panda Friday”. Tego dnia biura organizacji są zamknięte, a pracownicy mogą zająć się tym, na co tylko mają ochotę. Organizacja twierdzi, że dzięki temu ograniczają użycie elektryczności, ciepła, klimatyzacji i innych szkodliwych dla środowiska czynników.
3. Airbnb
Kalifornijski serwis wynajmu mieszkań, to z pewnością niezwykle przyjazne miejsce dla pracowników. Tytuł najlepszego pracodawcy 2016 według Glassdoor zobowiązuje. Co wywołuje tak pozytywne opinie? Firma doskonale wykorzystuje oferowaną usługę do umilenia życia pracownikom. Rocznie dostają oni fundusz wakacyjny w wysokości 2000 dolarów oraz możliwość bezpłatnego pobytu we wszystkich mieszkaniach wynajmowanych za pośrednictwem serwisu.
4. PwC
Audytorski gigant, jak mało która organizacja, rozumie sytuację młodych ludzi w wieku studenckim lub zaraz po studiach. PwC nie unika zatrudniania w firmie nowicjuszy, a nawet wyciąga do nich pomocną dłoń. Jeśli w trakcie studiów zaciągnąłeś pożyczkę, to ten pracodawca bardzo chętnie pomoże ci ją spłacić. W USA roczna wielkość zapomogi wynosi 1200 dolarów.
5. Google
Tego pracodawcy nie mogło zabraknąć na tej liście. Benefity udzielane pracownikom są już owiane legendą, a praca w Google stała się Świętym Graalem każdego, kto marzy o karierze w branży internetowej. Korzyści z bycia częścią tej ogromnej korporacji można wymieniać bez końca: darmowe posiłki, transport, wydzielone miejsca na drzemkę… To jednak dobra udostępniane bezpośrednio pracownikom, a wielu z nich nie myśli jedynie o sobie. Praca w Google wiąże się z ogromnymi zarobkami, które pozwalają spokojnie utrzymać rodzinę. A jeśli żywiciela niespodziewanie zabraknie? Pracodawca pomyślał i o tym. W razie śmierci pracownika, 50% wynagrodzenia jest wypłacane jego małżonce lub małżonkowi.
6. Adobe
Znany producent oprogramowania, między innymi Readera i Photoshopa, pozwala swoim pracownikom poczuć się trochę jak… w szkole. Poza standardowymi dniami urlopowymi, które należą się każdemu, cała kadra ma w roku dodatkowe dni wolne. Dzieje się tak dlatego, że firma zamykana jest na tydzień w grudniu oraz latem.
A Ty, Pracodawco, jak rozpieszczasz swoich pracowników? 😉

[…] Benefity – tak to robią zagraniczni giganci […]